Ciężko stać się gwiazdą w motocyklowym świecie nie mając styczności z jednośladami za młodu. Szczęściarze, którzy mieli wyrozumiałych rodziców mogli powoli szlifować swoje umiejętności, by w ostateczności stać się mistrzami. Jazda w terenie nie należy do najłatwiejszych, więc upadki są na porządku dziennym.
W trudniejszych miejscach ich zmagania nadzorują dorośli, którzy pomagają każdemu bez wyjątku. Zmasowana akcja pomocy to wyraźna wskazówka dla uczestniczących dzieci, że trzeba grać fair play.