Joe Dryden wszedł niedawno w posiadanie nowego tytułu w Księdze Rekordów Guinessa. 2 marca, na motocyklu Victory Octane pobił rekord najdłuższego palenia gumy na motocyklu w czasie jazdy. Oczywiście próba pobicia rekordu była obserwowana przez oficjalnego sędziego Księgi Rekordów Guinessa. Dryden na amerykańskim jednośladzie siedmiokrotnie okrążył tor w Orlando. Zapewne mógłby pokusić się o dłuższy przejazd, ale tylna opona jego maszyny tego nie wytrzymała.
Victory Octane i najdłuższy burnout
Nowy rekord świata na najdłuższy burnout wynosi obecnie 3.588 metrów. Swoich sił na torze próbowali także koledzy Dryden'a z zespołu Victory Stunt, ale nie mieli oni tak spektakularnego wyniku jak Joe. Po porażce kolegów Dryden zrozumiał, że musi jechać szybciej, wiedząc, że moc Octane jest po jego stronie.
Pod koniec biegu, tylna opona w modelu Octane rozpadała się. Motocykliści, którzy będą chcieli znaleźć się w zaszczytnym gronie rekordzistów będą musieli pomyśleć nad bardziej wytrzymałą gumą.
2016-03-10 - A. Miklewska
0
Komentarze do:
Victory Octane i nowy rekord na najdłuższy burnout