Honda lubi eksperymentować z silnikami. Gdy pomyślimy o sześciocylindrowej jednostce, potężny CBX1000 jest pierwszym modelem, który przyjdzie nam do głowy. Co ciekawe, nie jest to jedyny taki model Hondy. RC166 z silnikiem o pojemności 250 ccm, także może pochwalić się sześcioma cylindrami. Mike Hailwood wygrał na takiej maszynie mistrzostwa GP w 1966 i 1967 roku.
Honda RC166 - sześciocylindrowa bestia
Honda RC166 to cud inżynierii. W latach swojej świetności maszyna była prawdziwą bestią, silnik rozkręcał się
do 20.000 obrotów na minutę. Taki wynik jest trudny do uzyskania nawet w dzisiejszych czasach. Obecnie produkowane motocykle mają agresywne brzmienie, ale obok RC166 także nie można przejść obojętnie. Maszyna ta ma siedmio-biegową skrzynię i może z łatwością rozpędzić się
do 240 km/h. Co ciekawe, przy pojemności 250 ccm silnik ma
65 KM.
Żeby było ciekawiej przypominamy, że maszyna została zaprojektowana i zbudowana na początku lat 60-tych (bez użycia CAD-a i komputerowego modelowania). Wszystko zostało zrobione przy użyciu narzędzi i technologii, które obecnie są niemal prymitywne. Jednak rezultat prac ówczesnych inżynierów jest oszałamiający. Nawet w dzisiejszych czasach trudno o tak dopracowaną maszynę.
2016-02-15 - A. Miklewska
2
Komentarze do:
Sześciocylindrowa Honda RC166 zmienia spojrzenie na świat
koigh 2016-02-15 22:56
tloki jak orzeszki, ale brzmi mega :-)
Tonny7 2016-02-15 23:44
Dźwiękiem zawstydza dzisiejsze silniki V6 turbo z F1