Zamknąć historię modelu GSX-R w kilkunastominutowym filmiku to nie lada wyzwanie, nawet dla historyków Suzuki. Jest tego po prostu zbyt wiele. Motocykl zmieniał się na przestrzeni lat, ewoluował, wpływał na konkurencję i utrzymywał się na szczycie. Suzuki postanowiło jednak dokonać niemożliwego i powstał dokument, w którym możemy zobaczyć inżynierów, którzy byli odpowiedzialni za wygląd i osiągi pierwszego Gixxera. Co ciekawe, kilkoro z nich do tej pory pracuje dla Suzuki. Japoński producent z dumą prezentuje historię modelu, który w latach swojej świetności nie miał sobie równych.
Suzuki postawiło inżynierów przed nie lada wyzwaniem. Mieli zaprojektować silnik, którzy będzie miał 100 KM i będzie mógł rozpędzić maszynę do prędkości 235 km/h. W latach 80-tych to było coś niesamowitego.