Miranda Kerr to australijska modelka, która znana jest ze swoich odważnych sesji. Ostatnio pozowała razem z klasyczną Hondą, która podobnie jak ona przyprawia o szybsze bicie serca. Piękna brunetka już od dawna zaznajomiona jest z motocyklami. Swoją przygodę z jednośladami zaczęła w wieku pięciu lat, gdy jeździła na motorynce dookoła stodoły swoich rodziców.
Miranda podkreśla jednak w wywiadach, że nie jest fanem prędkości. W motocyklach podoba się jej poczucie wolności i przysłowiowy wiatr we włosach. Australijka w wieku 14 lat rozpoczęła swoją karierę w modelingu. Brała udział w kilku ciekawych kampaniach, była między innymi twarzą Victoria Secret.
Ojciec Mirandy jest zapalonym motocyklistą i to on zaszczepił córce dwukołową pasję. W ich garażu zawsze stały jednoślady i Miranda nie mogła przejść koło nich obojętnie. Jej ojciec startował nawet w wyścigach motocyklowych, więc nauczył ją kilku sztuczek.W najnowszej sesji jej koleżanką z planu jest Honda Superhawk, która wspaniale komponuje się z piękną modelką. Miranda lubi maszyny z charakterem, a taką na pewno jest klasyczna Honda.