M1nsk stara się powrócić do świata żywych. Motocyklowy rynek nie stał jednak w miejscu, więc białoruski producent nie będzie miał łatwego zadania. Trzymamy kciuki by firma z byłego Związku Radzieckiego stanęła na nogi i pokazała na co ją stać.
Wczoraj zaprezentowaliśmy motocykl enduro, dzisiaj pokazujemy sportowy model - R250. Nowy właściciel i zarząd zmienił wiele w białoruskiej fabryce. M1nsk R250 jest tego wybitnym przykładem. Maszyna z silnikiem o pojemności 250 ccm ma ciekawą linię, ostre krawędzie i agresywny wygląd.
M1nsk R250 ma jednostkę napędową o mocy 26 KM (przy 8.000 rpm), niesprecyzowany jeszcze moment obrotowy i sześciobiegową skrzynię. Ponadto jednoślad ma elektryczny starter oraz pojedynczą tarczę z przodu (300 mm) i z tyłu (200 mm). Producent twierdzi, że maszyna rozpędzi się do 145 km/h. Wynik ten jest do osiągnięcia, zważywszy na fakt, że M1nsk R250 waży 123 kg.Producent wycenił maszynę na €3.390. Niewiele, chociaż na razie nic nie wiemy na temat niezawodności nowych maszyn z Białorusi.