Włoski producent, firma Energica mniej więcej rok temu pokazała prototyp motocykla elektrycznego o wdzięcznej nazwie "Eva". Teraz prezentuje wersję produkcyjną, która nadal wygląda bardzo zaskakująco.
W stosunku do prototypu moc maszyny zmniejszyła się ze 136 KM do 95 KM, ale za to inżynierowie zapewnili większy zasięg na jednym ładowaniu - zamiast 145 km, będą to prawie 202 km (w trybie "eco"). Podczas jazda motocyklista może dostosowywać tryb jazdy do panujących warunków: "urban", "rain" i "sport". Ma także możliwość wyboru sposobu odzyskiwania energii podczas hamowania.
Co ciekawe, motocykl będzie miał zamontowaną skrzynię biegów, która umożliwi poruszanie się do przodu, ale także do tyłu. Wszystkie manewery będą dzięki temu dużo łatwiejsze. Trzeba zdawać sobie sprawę, że akumulatory w motocyklach elektrycznych są ciężkie i takie rozwiązanie będzie dużym ułatwieniem. Energica pokazała dwie wersje motocykla - jedną ze szprychowanymi kołami, a drugą z kołami aluminiowymi.