Expemotion to mało znana francuska firma, która z prostego pomysłu uzyskała niesamowity efekt. Rama ze stalowych rur jest swoistym egzoszkieletem, który mieści akumulator i inne części silnika, a proste, dopasowane rurki wahacza sprawiają złudzenie dłuższych i wprowadzają do maszyny odrobinę drag-racingu.
Jedną z rzeczy, która z pewnością przyciąga uwagę jest niesamowite siedzenie. Powstała ona z 80 warstw forniru z prawdziwego drewna. Laminowana konstrukcja wygląda zabójczo, ale czy będzie wygodna? Nie wiemy jaki zasięg ma E-Raw, ale możemy być pewni, że każdy kilometr będzie odczuwalny. Drugą wadą takiego rozwiązania jest użyty materiał. Siedzenie działa jak sprężyna i długotrwałe używanie doprowadzi do zmęczenia materiału, a w konsekwencji pęknięcia (z potencjalnie śmiertelnymi skutkami). Wstawki z włókna węglowego i miękka wyściółka zaradziłaby na te problemy.