Po dość trudnym okresie, Suzuki wykazuje oznaki ożywienia i ma zamiar wprowadzić na rynek nowego Gixxera. Główną nowością flagowego modelu będzie oczywiście jego silnik. Suzuki GSX-R1000 na 2017 rok będzie pierwszym motocyklem z segmentu superbike, który będzie miał zmienne fazy rozrządu. Co ważne, system ten nie będzie podobny do rozwiązań stosowanych przez innych producentów. Suzuki stworzyło specjalny system, który pozwoli na płynne przyśpieszanie i dostęp do olbrzymiego momentu obrotowego przy niskich obrotach.
Sercem nowego GSXR-a będzie silnik, o pojemności 1000 ccm, który będzie miał 200 KM i 111 Nm momentu obrotowego. Motocykl będzie ważył mniej niż 200 kg, więc będzie na czym poszaleć. Oczywiście nowy Gixxer będzie naszpikowany elektronicznymi gadżetami, takimi jak: system kontroli trakcji oraz system umożliwiający szybką zmianę biegów.
Na razie nie wiadomo ile trzeba będzie zapłacić za nowy motocykl, ale Suzuki zdaje sobie sprawę, że jego cena nie może odstraszyć potencjalnych klientów. Maszyna ma pojawić się na rynku w połowie przyszłego roku.
Co za analfabeci piszą te newsy na stronie v10.pl? Cytuję: "Suzuki wykazuje oznaki ożywienia i ma zamiar wprowadzić na rynek nowego Gixxera". GIXXERA??? Co to ma oznaczać? Jak już to pisze się: Gsxera, bo model to GSX. Jednak autor postanowił wymyślić coś nowego i tak powstało Gixxera. Tragedia.